Kondal Zbigniew

Pseudonim: „Dick”

Stopień wojskowy: podporucznik

Zastępca dowódcy 7. kompanii III batalionu 2. ppLeg. AK.

Młodość i wojsko

Urodził się 1 maja 1917 r. w Lwowie. Był synem Walerii i Karola, kierownika działu modelistycznego lwowskich warsztatów kolejowych.

-od 1923 r. uczęszczał najpierw do szkoły powszechnej,

-uczył się w szkole handlowej we Lwowie, a następnie dostał się do XII Państwowego Gimnazjum im. Stanisława Szczepanowskiego o profilu matematyczno-przyrodniczym.

-w 1935 r. zdał maturę i jako ochotnik wstąpił do Wojska Polskiego.

-skierowano go  Szkoły Podchorążych Artylerii we Włodzimierzu Wołyńskim.

-ukończył ją z piątą lokatą, po czym odbył szkolenie w Szkole Podchorążych Piechoty w Ostrowi-Komorowie i praktykę kanonierską w 30. pułku artylerii lekkiej w Brześciu nad Bugiem. Po jej zakończeniu otrzymał awans na stopień kaprala podchorążego artylerii.

-w październiku 1936 r. po pomyślnym zdaniu egzaminu wstępnego rozpoczął naukę w Szkole Podchorążych Artylerii w Toruniu.

-w 1938 r., ukończył szkołę i został skierowany na praktykę w 8. pułku artylerii lekkiej w Płocku.

Okupacja niemiecka

-w 1939 otrzymał przydział do tej samej jednostki z nią wyruszył na front pod Mławę, pełniąc funkcję oficera ogniowego jednej z baterii.

 -po czterech dniach walk odwołano go do Płocka, gdzie tworzyć się miał z rezerwistów nowy, zapasowy pułk artylerii. Zanim jednak do tego doszło oddział został rozbity oraz rozproszony przez lotnictwo i artylerię niemiecką, a jego kadra zdecydowała się na marsz w kierunku Warszawy.

-13 wrześniu 1939 r., czyli już w trakcie trwania kampanii, został awansowany do stopnia podporucznika artylerii ze starszeństwem z 1 września 1939 r., na podstawie nominacji marsz. Edwarda Rydza-Śmigłego dla młodszych roczników Szkoły Podchorążych Artylerii w Toruniu.

-Kondal dotarł do stolicy 14 września. Najpierw wcielono go do powstałej ad hoc baterii artylerii lekkiej, a później przeniesiono do jednej z baterii w ramach Dowództwa Artylerii Obrony Warszawy. Pełnił w niej służbę aż do kapitulacji miasta.

-po kapitulacji Warszawy dostał się do niewoli niemieckiej.

-trafił jako oficer do Oflagu XI-A Braunschweig. Następnie, twierdząc, że w rzeczywistości jest sierżantem podchorążym a nie podporucznikiem, uzyskał przeniesienie do Stalagu XI-A Altengrabow.

-przeniesiono go do Stalagu VII-A Mossburg w Bawarii.

-w grudniu 1940 r., zwolniony z niewoli z uwagi na zły stan zdrowia.

-pojechał do Krynicy, gdzie mieszkała jego ciotka. Tam też znalazł zatrudnienie w jednym z pensjonatów jako portier.

-od 1943 r. należał do Armii Krajowej.

-w lipcu 1944 r., w nie do końca jasnych okolicznościach (może zagrożony aresztowaniem?), wyjechał z Krynicy w Świętokrzyskie - do majątku Szczyglice koło Bogorii, gdzie skierował go jeden ze znajomych.

-początkowo miał tam nawiązać kontakt z Batalionami Chłopskimi, jednak ostatecznie wstąpił do zmobilizowanego w ramach akcji „Burza” oddziału AK z Podobwodu Klimontów, który tworzył 7. kompanię III batalionu 2. pułku piechoty Legionów AK.

-przysięgę odbierał od niego ppor. Jakub Gutowski „Topór”, dowódca 7. kompanii. Odtąd pełnił pod pseudonimem „Dick” funkcję dowódcy I plutonu i jednocześnie zastępcy dowódcy kompanii.

-przeszedł cały szlak bojowy pułku biorąc udział we wszystkich jego walkach.

-26 września 1944 r. został ranny w starciu pod Radkowem.

-na początku października, z uwagi na stopniową demobilizację pułku, a także ranę i potrzebę rekonwalescencji, wraz z jednym z partyzantów, Leszkiem Dobrowolskim „Szarym”, udał się do położonej na Limanowszczyźnie Mszany Dolnej.

-nawiązał kontakt z miejscowymi strukturami AK i po wyleczeniu się trafił do 6. kompanii II batalionu 1. pułku strzelców podhalańskich AK otrzymując funkcję zastępcy jej dowódcy, ppor. Jana Stachury „Adama”. Brał udział m.in. w zasadzce na kolumnę samochodów Wehrmachtu między Zabornią a Spytkowicami, w rozbrojeniu grupy „własowców” w Mszanie Dolnej oraz w uderzeniu na niemiecką wartownię przy wiadukcie kolejowym w Chabówce. 

Okupacja sowiecka

-w styczniu 1945, po wejściu Armii Czerwonej, początkowo się ukrywał.

-w połowie lutego wyjechał wraz z Dobrowolskim do Krakowa gdzie posługiwał się fałszywymi dokumentami - początkowo na nazwisko „Czarpiński”, a później „Dzierżynski”.

-27 marca 1945 r. obaj zgłosili się na rejestrację w Rejonowej Komendzie Uzupełnień. Został jednak wraz ze swoim towarzyszem zdemaskowany i aresztowany pod zarzutem przynależności do AK.

-przez trzy tygodnie zajmował się ich sprawą Oddział Informacyjny 2. zapasowego pułku piechoty w Krakowie,

-następnie wysłano ich do Głównego Zarządu Informacji w podwarszawskich Włochach, skąd z kolei trafili do siedziby Urzędu Bezpieczeństwa na warszawskiej Pradze.

-próbował wprowadzić w błąd funkcjonariuszy MBP. Zadeklarował wobec nich gotowość współpracy agenturalnej. Bynajmniej nie zamierzał zostać ani zdrajcą ani współpracownikiem bezpieki: uznał to za metodę wyrwania się z rąk UB. Komuniści uwierzyli, że za jego pośrednictwem rozpracują struktury dowódcze AK i NSZ w woj. krakowskim.

-9 czerwca 1945 Kondal podpisał formalne zobowiązanie i przyjął pseudonim „Pochmurny”.

-12 czerwca 1945 r. Kondal został wypuszczony z więzienia (podobnie jak jego kolega Dobrowolski). Wyjechali do Krakowa, ale zamiast – zgodnie z poleceniem bezpieki – zameldować się u szefa WUBP w Krakowie, przedostali się w okolice Mszany Dolnej.

-za pośrednictwem rodzin miejscowych akowców spotkali się zse swoim dowódca z czasów okupacji niemieckiej (Jan Stachura „Adam”), który stał na czele grupy konspiracyjnej funkcjonującej w ramach tzw. likwidującej się AK. Kondal zadeklarował przed swoim wojennym dowódcą chęć kontynuowania walki - z tą chwilą znalazł się w konspiracji.

-4 lipca 1945 rankiem Kondal wraz z Dobrowolski przebywali w restauracji w Olszówce koło Rabki, gdzie mieli spotkać się z łączniczką dowództwa inspektoratu AK w likwidacji, Heleną Gancarczyk „Leszczyną”. Nie wiedzieli, że dzień wcześniej w tej samej miejscowości rozbrojeni zostali dwaj funkcjonariusze UB.Z ich inspiracji przygotowano obławę mającą na celu skontrolowanie terenu.

Około godziny 9 rano licząca dwadzieścia osób grupa funkcjonariuszy UB z Nowego Targu i Rabki otoczyła centrum Olszówki. Kondal i Dobrowolski, ostrzeżeni o przybyciu do wsi bezpieki, opuścili natychmiast restaurację i zaczęli uciekać. Wówczas padły w ich kierunku strzały z broni maszynowej - ubecy byli przekonani, że to ci sami ludzie, którzy dzień wcześniej ich rozbroili. „Szary” został wówczas pochwycony, natomiast ppor. Zbigniew Kondal „Dick”.

-6 lipca 1945 został pochowany jako „NN ppor. Dick”. Taki napis umieszczono na krzyżu wbitym w skromny kopczyk ziemny na miejscowym cmentarzu. Nikt nie znał jego prawdziwej tożsamości. Już pośmiertnie na wniosek dowódców został odznaczony w 1945 r. Srebrnym Krzyżem Zasługi z Mieczami.

Jego nazwisko udało się ustalić dopiero w 2019 r., po trwających prawie dwie dekady poszukiwaniach. Pomogły w tym odnalezione zeznania jego kolego Dobrowolskiego składane przed UB.

13 lutego 2022 r. poświęcono jego nagrobny pomnik sfinansowany przez IPN.